Od dziwnej sytuacji z Alyią, Władca Ciem wysłał jeszcze kilka takich akum. Najwidoczniej musiał opanować tą sztukę perfekcyjnie…. Zauważyłam, że każda zainfekowana ćma opanowywała osobę, która była już wcześniej super-złoczyńcą. To jest bardzo dziwne…. Wracając do tematu, wszyscy ludzie zachowywali się tak samo jak ta dziewczyna. Mam namyśli, że ukrywali się przez kilka dni aby zbliżyć się do Marinette lub Czarnego Kota. Władca Ciem musiał najwyraźniej odkryć ich sekretną tożsamość. Ciekawe jak? Zadaje sobie to pytanie od dawna…. Biedronka i Czarny Kot strasznie się tym zmartwili. Nie mogą sobie wybaczyć, że dowiedział się ich sekretu. Zresztą teraz nie mogą ufać nikomu…. Ciężkie jest życie superbohatera.
04 czerwca
Kolejne osoby zostały zainfekowane. Jak to możliwe, że ich jest aż tak dużo?! Na patrolach nocnych obserwujemy bacznie miasto, ale nie wiadomo, czy ktoś nie został jeszcze zaatakowany przez Władcę Ciem. Naliczyliśmy z dwadzieścia znanych nam akum w ukryciu. Ja, Biedronka i Czarny Kot się niepokoimy, nadchodzi dzień sądu, dzień kiedy wszyscy super-złoczyńcy się ujawnią i nas zaatakują. Kiedy to będzie? Nie wiem, ale czuję jak to wisi w powietrzu. Nie zdołamy ochronić Paryża we trójkę.. Muszę napisać do Mistrza Fu, może on nam coś poradzi….
12 czerwca
Mija już tydzień od kiedy napisałam do Mistrza Fu. Bardzo się martwię, bo nie dostałam odpowiedzi… Sytuacja w mieście jest jeszcze gorsza, Godzina sądu nastąpi za niedługo… Ja, Biedronka i Czarny kot trenujemy teraz całymi nocami, aby odeprzeć atak, choć przez jeden dzień… Nie wiem czy sobie poradzimy. Moje kwami wyczuwa coś niezwykłego, tak samo jak ja…. Coś wisi w powietrzu… Tylko czy to nam pomoże, czy pogrzebie w gruzach…. Nie znam na to pytanie odpowiedzi… My super-bohaterowie czekamy na jakiś znak. Na jakiś znak od losu, że nam się uda. Nie możemy się poddać! Od nas zależy dobro całego Paryża! Musimy walczyć... Zło czai się wszędzie….
14 czerwca
Na reszcie! Dostałam odpowiedź od Mistrza Fu, chociaż nie wiem czy powinnam się cieszyć. Napisał mi, że nie jest w stanie nam pomóc. Wszyscy super-złoczyńcy na całym świecie rosną siłę. Czy to jest możliwe? Jakim cudem się zgrali? Te pytania zadaje sobie przez cały czas…. Biedronka i Czarny Kot wiadomość tą przyjęli spokojnie. Wyczuwali, że nikt nam nie pomoże. Cóż, może jesteśmy skazani na klęskę… Nie, tak nie można myśleć! Musimy bronić Paryża, jego mieszkańców. Nie możemy dopuścić do wygranej Władcy Ciem! Po prostu nie możemy! Jesteśmy wybrańcami! Może mamy jeszcze jakąś nadzieję? Zauważyłam, ostatnio naradę naszych Kwami…. Czyżby miały jakąś tajemnicę? Coś co nam pomoże? Nie wiem jeszcze co to może być… Razem z Marinette i Czarnym Kotem umówiliśmy się na rozmowę ze stworzonkami….
15 czerwca
Dzisiaj jest właśnie ten dzień w którym dowiedziałam się kolejnej tajemnicy Kwami. Te sprytne stworzonka nie powiedziały nam prawdy. W mieście jest jeszcze jeden super-bohater. Nazywa się Cassidy Malore. Ukradziono jej miraculum, lecz i tak może nam pomóc. Na tą wieść Ja , Biedronka i Czarny Kot poczuliśmy jeszcze nadzieję. Jest jeszcze szansa! Dzień sądu nastąpi za niedługo… Mamy nie wiele czasu na jej odnalezienie…
❤❤❤
Dziękuję wam za czytanie moich opowiadań! Dedykuję ten rozdział Paulince, która pomagała mi w trakcie braku weny. Kocham Cię Miśka!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz